Cześć! Mam na imię Martyna i miałam możliwość wziąć udział w 5 miesięcznej przygodzie wolontariackiej w Meksyku w  organizacji AMVIAC. 

Pierwszy miesiąc to było dużo nowych wyzwań, zwłaszcza kulturowych. Pierwsze dni zaczęłyśmy od organizacji Święta Zmarłych! Ależ to było doświadczenie! Nie miałyśmy ani chwili oddechu, biegałyśmy, rozmawiałyśmy, poznawałyśmy. Bardzo skupiłam się podczas swojego wolontariatu na temacie kobiet. W Polsce kobiety walczą o równe płace, parytety w życiu publicznym i na stanowiskach kierowniczych, aktywizację pracowniczą po urlopach macierzyńskim i wychowawczym. W Meksyku kobietom też na tym zależy, ale najpierw muszą zwrócić uwagę władzy na przestępczość wymierzoną w kobiety. Na jednym z wieców feministycznych, miałam szansę opowiedzieć o roli kobiet w Europie. Zachęcałam Meksykanki do walki o swoje prawa, a także poprosiłam o minutę ciszy dla cierpiących i umierających kobiet w Ukrainie i na całym świecie.



Galeria zdjęć: